Pokazywanie postów oznaczonych etykietą balsam pod prysznic. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą balsam pod prysznic. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Recenzja - Kneipp, Balsam pod prysznic, trawa cytrynowa i oliwka

Klasycznych balsamów pod prysznic używam bardzo rzadko, gdy moja skóra już na prawdę woła o nawilżenie. Jeszcze rzadziej od czasu, gdy odkryłam i zakochałam się w balsamach do ciała do stosowania pod prysznicem. Miałam już kilka produktów tego typu, dzisiaj będzie właśnie o jednym z nich.

Kneipp
Balsam pod prysznic
Trawa cytrynowa i Oliwka


Skład:
Aqua - woda, rozpuszczalnik
Helianthus Annuus Seed Oil - olej z nasion słonecznika, emolient tłusty, ma działanie regenrujące, tworzy warstwę okluzyjną
Coco-Glucoside - niejonowa substancja powierzchniowo czynna, substancja hydrofilowa, substancja myjąca, emulgator O/W, substancja pianotwórcza, stabilizująca i poprawiająca jakośc piany, modyfikator reologii, solubilizator
Glycerin - hydrofilowa substancja nawilżająca, humekant
Sodium Cocoyl Glutamate - substancja powierzchniowo czynna, substancja myjąca
Disodium Cocoyl Glutamate - substancja powierzchniowo czynna, substancja myjąca
Olea Europea Fruit Oil - oliwa z oliwek, substancja zapachowa, maskująca, kondycjoner
Cymbopogon Schoenanthus Oil - olejek eteryczny z trawy cytrynowej, działa antysceptycznie, odświeżająco,  przeciwalergicznie, przeciwzapalnie, przeciwobrzękowo, uspokajająco, przeciwreumatycznie, przeciwtrądzikowo, przeciwgrzybiczo, przeciwzapalnie i przeciwświądowo, tonizuje skórę, zwęża pory skóry, normalizuje gospodarkę lipidową naskórka, działa ujędrniająco na skórę, wspomaga leczenie grzybic i trądziku, opryszczki
Citrus Limon Peel Oil - olejek ze skórki cytryny, substancja zapachowa, maskująca, kondycjoner
Litsea Cubeba Fruit Oil - substancja zapachowa, maskująca, tonizująca
Canarium Luzonicum Gum Nonvolaites
Juniperus Virginiana Oil - olejek cedrowy, substancja maskująca, tonizująca
Limonene* - składnik kompozycji zapachowej
Citral* - składnik kompozycji zapachowej
Linalool* - składnik kompozycji zapachowej
Sodium Levulinate - kondycjoner
Sodium Anisate - substancja antybakteryjna
Parfum - kompozycja zapachowa
Carrageenan - mech irlandzki, modyfikator reologii
Citric Acid - sekwestrant, regulator pH
Xanthan Gum - modyfikator reologii, zagęstnik
Sodium Chloride - modyfikator reologii
Sodium Cocate - substancja powierzcniowo czynna, sobstancja myjąca, emulgator
Tocopherol - witamina E, substancja o działaniu antyoksydacyjnym, hamuje procesy starzenia się skóry, wzmacnia barierę naskórkową, hamuje TEWL, zapobiega powstawaniu stanów zapalnych, wzmacnia ściany naczyń krwionośnych i poprawia ukrwienie skóry
Źródło: Kosmopedia.org, CosIng 

Skład dość długi, ale w miarę porządny. Nie znajdziemy w nim parafiny, parabenów czy donorów formaldehydu, główną substancją natłuszczającą jest olej słonecznikowy, a nawilżającą gliceryna. Do tego trochę wyciągów roślinnych i substancje zapachowe pochodzenia naturalnego, na szarym końcu wotamina E.

Cena regularna: ok. 30 zł (drogeria on-line)
Pojemność: 200 ml
Dostępność: drogerie internetowe, nie wiem jak z dostępnością w drogeriach stacjonarnych

Balsam zapakowany jest w miękką tubę z plastiku, z klapką typu 'klik'. Ładna, żywa grafika w kolorze zielonym cieszy oko i sugeruje linię zapachową produktu. Produkt w konsystencji przypomina raczej mleczko lub śmietankę niż typowy balsam i przepięknie pachnie, głównie trawą cytrynową. Wydajność niestety poniżej przeciętnej.


Obietnice producenta a rzeczywistość...
Zatankuj nową energię i doświadcz wyjątgkowej świeżości Balsamu pod prysznic Trawa Cytrynowa & Oliwka.Aromakologiczne działanie trawy cytrynowej aktywuje ciało i duszę. Świeży zapach wspiera koncentrację i motywację.
Balsam pod prysznic [...] działa nawilżająco i chroni skórę przed wysuszeniem. Wysokowartościowy olejek z oliwek nadaje skórze aksamitną gładkość.

Kneipp działa nturalnie!
Roślinne czynniki pielęgnacyjne.
Bez substancji kosnerwujących.
Bez barwników.
Bez olejów mineralnych, silikonowych i parafinowych.
Opracowane i kontrolowane przez doświadczonych naukowców i dermatologów.
Toleracja skóry potwierdzona przez dermatologiczną klinikę uniwersytecką.
Filozofia firmy oparta na ochronie środowiska i zasobów naturalnych.
Kneipp jest członkiem Stowarzyszenia Ludzie dla Praw Zwierząt. 


Jak już wspominałam, balsam ma bardzo przyjemny skład, bez zbędnych składników czy konserwantów, a także fenomenalny zapach. Ja wyczuwam głównie trawę cytrynową, która bardzo fajnie mi się kojarzy i szalenie lubię jej zapach. Balsam o konsystencji mleczka dobrze rozprowadza się po skórze, nie pieni się (pomimo substancji piennych w składzie), doskonale się spłukuje nie pozostawiając na skórze nieprzyjemnie tłustej warstwy, a jedynie delikatny, satynowy film.
Nawilżenie jest bardzo delikatne, ale wyczuwalne, polecam go raczej skórze niewymagającej silnego nawilżenia, w okresach wiosny czy jesieni, gdy skóra nie jest bardzo przesuszona. Zapach pozostaje przez jakiś czas na skórze, jest on jednak bardzo subtelny, ledwie wyczuwalny. Tuba jest matowa, dobrze leży w dłoni, nie wyślizguje się, a klapka działa bez problemu.

Od pewnego czasu uwielbiam tego typu produkty, aplikuję je jeszcze pod prysznicem, spłukuję, a potem wystarczy wytrzeć się ręcznikiem i ubrać. Ten balsam polubiłam przede wszystkim za przepiękny zapach, nawilżanie jest na bardzo przeciętnym poziomie, ale to niestety cecha charakterystyczna tego typu produktów. Ponadto świetny skład. Wadą może być dość wysoka cena, niemal 30 zł za 200 ml balsamu. Jeśli jednak lubicie zapach trawy cytrynowej oraz zależy Wam na dobrym składzie, to polecam.

Czy kupię ponownie? 
MOŻE

Ocena ogólna:
 -----------------------------------------------------------------------------------
Bardzo dziękuję producentowi marki Kneipp za możliwość przetestowania produktu.
Opinia jest subiektywna, a fakt otrzymania produktów nieodpłatnie nie miał na nią wpływu.

Pozdrawiam,

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Recenzja - Oillan Balance, Nawilżający balsam pod prysznic

Należę do osób wyjątkowo leniwych jeśli chodzi o pielęgnację ciała. O ile o twarz staram się dbać regularnie, o tyle skóra na ciele traktowana jest po macoszemu. A ponieważ rzadko chce mi się nakładać balsam czy masło do ciała, staram się wybierać produkty, które podczas kąpieli nie wysuszają zanadto skóry.
Gdy pierwszy raz usłyszałam o balsamach do ciała pod prysznic uznałam, że to zbędny, nikomu niepotrzebny gadżet. No bo niby jaka to oszczędność czasu, skoro trzeba go zaaplikować, a potem spłukać? Gdy jednak pierwszy raz miałam okazję użyć tego rodzaju produktu, przepadłam. To na prawdę szybszy sposób, bo nie trzeba czekać, aż balsam się wchłonie w skórę, no i skoro i tak już myję ciało dajmy na to żelem, zaaplikowanie na skórę dodatkowego produktu nie jest żadnym problemem.
I dzisiaj właśnie będzie o tego typu produkcie.

Oillan balance
Nawilżający balsam pod prysznic


Co mówi producent? (www) 
Balsam przeznaczony do codziennej pielęgnacji suchej i wymagającej skóry, skłonnej do podrażnień i reakcji alergicznych. Bogaty w witaminy i mikroelementy olej z awokado intensywnie odżywia, zmiękcza i wygładza skórę. D-pantenol (5%) łagodzi podrażnienia, skutecznie regeneruje i wzmacnia barierę lipidową naskórka. Gliceryna zwiększa poziom nawilżenia oraz ogranicza przeznaskórkową utratę wody. Balsam tworzy na powierzchni skóry delikatny film ochronny.

Do skóry suchej, odwodnionej i wrażliwej intensywnie nawilża i odżywia chroni przed przesuszeniem wygładza, przywraca miękkość i elastyczność
  • Testowany dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry
  • Nie zawiera: parafiny, parabenów, barwników, alergenów, kompozycji zapachowej
  • pH fizjologiczne
Skład: Bardzo porządny, tuż po wodzie gliceryna, potem panthenol, pod koniec składu jeszcze alantoina, na samym końcu... substancje zapachowe? A podobno ich tutaj nie ma. Wprawdzie producent pisze o "kompozycji zapachowej", więc może ma na myśli coś innego, jednak dla przeciętnego "Kowalskiego" to jedno i to samo. Pomimo tego skład godny jest uwagi, bo krótki i poza "Parfum" na prawdę nie ma się do czego zanadto przyczepić.

Aqua - woda, rozpuszczalnik 
Glycerin - hydrofilowa substancja nawilżająca, humekant 
Panthenol - substancja aktywna, prekursor witaminy B5,hydrofilowa substancja nawilżająca, działa łagodząco, przeciwzapalnie, przyspiesza rocesy regeneracji naskórka 
Cetearyl Alcohol - niejonowa substancja powierzchniowo czynna, emolient tłusty, substancja konsystencjotwórcza 
Glyceryl Stearate Citrate - niejonowa susbtancja powierzchniowo czynna, emulgator W/O, modyfikator reologii 
Palmitic Acid - emolient tłusty, emulgator W/O 
Glyceryl Stearate - emolient tłusty, emulgator W/O, substancja konsystencjotwórcza 
Glycereth-7 Caprylate/Caprate - emulgator, kondycjoner, substancja powierzchniowo czynna 
Persea Gratissima Oil - olej z awokado, emolient tłusty 
Glyceryl Caprylate - niejonowa substancja powierzchniowo czynna, emolient tłusty, emulgator W/O, modyfikator reologii 
Xanthan Gum - modyfikator reologii, zagęstnik 
Allantoin - substancja aktywna, działa przeciwzapalnie, łagodzi podrażnienia, wspomaga procesy odbudowy i regeneracji naskórka, stymuluje proces gojenia się ran, działa silnie nawilżająco 
Parfum - substancje zapachowe, których produkt podobno nie zawiera! 
Źródło: Kosmopedia.org, CosIng

Cena regularna: 16,98 zł [według ceneo.pl]
Pojemność: 200 ml 
Dostępność: apteki stacjonarne i internetowe

O produkcie.
Balsam otrzymujemy w tubie z błyszczącego, śliskiego plastiku, stojącej na klapce typu 'klik'. Dodatkowo zapakowany jest w kartonik na którym znajdziemy wszystkie niezbędne na jego temat informacje. Graficznie prosto, czytelnie i ładnie, jest to produkt paramedyczny i grafika na opakowaniu niezbicie o tym świadczy. Konsystencją przypomina lekki balsam do ciała, jest biały i bezzapachowy (ma typowy dla mnie, jak dla takich produktów, smrodek). Wydajność przeciętna.

Moja opinia.
Balsam dobrze rozprowadza się po wilgotnej skórze, nie spływa z niej, nie ślizga się. Równie dobrze się spłukuje pozostawiając jedynie delikatny, satynowy film, który po wytarciu skóry do sucha przestaje być wyczuwalny. Nieźle nawilża skórę, choć ja nie mam problemów z przesuszeniem skóry na ciele, nie wiem zatem jak by się sprawdził u takich osób. Po wytarciu skóry do sucha jest ona przyjemnie gładka i miękka w dotyku, nietłusta, ale chroniona delikatnym, satynowym filmem. Balsam nie pieni się, nie zatłuści całej kabiny, ma także doskonały skład pozbawiony parafiny, parabenów, pochodnych ropy naftowej czy formaldehydu. Jedyną, jak dla mnie, wadą jest brak zapachu. Lubię gdy po prysznicu skóra przyjemnie pachnie. Jednak dla alergików czy osób ze skórą wrażliwą, będzie to kolejny plus. Minus także za "parfum" czyli substancje zapachowe na końcu składu, których produkt podobno nie posiada...

Podsumowując, produkt doskonale spełnia swoje zadanie, choć w okresie zimowym nawilżenie może być zbyt delikatne. W okresie letnim jednak to doskonałe rozwiązanie, aby nasza skóra była odpowiednio nawilżona, gładka i miękka, bez konieczności czekania na wchłonięcie się kosmetyku.


Czy kupię ponownie?
Z uwagi na brak zapachu raczej NIE

Ocena ogólna:
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bardzo dziękuję producentowi marki Oillan balance za możliwość przetestowania produktu.
Opinia jest subiektywna, a fakt otrzymania produktu nieodpłatnie nie miał na nią wpływu. 

Pozdrawiam,