Sama również zdecydowałam się na kilka kolorów, ten wpadł mi w dłonie stosunkowo niedawno za sprawą wyprzedaży blogowej.
Golden Rose
Holiday
Numer 66
Dostępność: Internet, wyspy i sklepy Golden Rose
Cena: 12.90 zł
Pojemność: 11.3 ml
Kolor
To jeden z tych lakierów, których kolor inaczej wygląda w buteleczce, a inaczej na paznokciach, na zdjęciach wychodzi jeszcze inaczej. W buteleczce jest trochę bardziej pastelowy, na paznokciach, w zależności od światła jest albo brzoskwinią, albo wpada delikatnie w róż, pozostając jednak w tonacjach brzoskwini.
Wykończenie
Piaskowe, jednak spod piasku minimalnie prześwituje błysk.
Konsystencja +
Podczas malowania wydaje się być kremowa, piasek wychodzi dopiero po wyschnięciu, nie smuży i nie ścieka na skórki, jednocześnie łatwo się aplikuje.
Aplikacja +
Bez problemów, dobrej szerokości i długości pędzelek nie zalewa skórek, maluje się łatwo i wygodnie.
Na tym zdjęciu widać delikatny prześwit busku spod piaskowego wykończenia |
Krycie +
Pełne krycie daje już jedna warstwa, jednak dla lepszego efektu piasku lepiej jest położyć dwie warstwy.
Schnięcie +
Błyskawiczne, nawet bez przyspieszacza.
Trwałość ++
Doskonała. Po czterech dniach nie było ani odprysków, ani nawet startych końcówek. Zmyłam, bo mam już ochotę na coś innego.
Zmywanie +
Myślałam, że będzie z nim problem, jednak wystarczy przytrzymać nasączony zmywaczem (ja używam zielonej Isany) płatek na płytce przez ok. 30 sekund i lakier schodzi bez najmniejszego problemu, nie brudzi przy tym skórek, nie odbarwił też płytki.
W kilku słowach: lakier ma piękny, wiosenny kolor, nadal modne, piaskowe wykończenia, dobrze się nakłada, nie zalewa skórek, ale też nie powoduje smużenia, szybko wysycha, ma niezłą trwałość.
Również przy zmywaniu nie sprawia problemów, wymaga trochę czasu (przytrzymanie nasączonego płatka na płytce), ale po tym zabiegu schodzi z paznokci bez najmniejszego problemu.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pozdrawiam,