 |
| Źródło: freedigitalphotos.net by Greenleaf Designs |
Lubicie animacje? Ja uwielbiam. Do filmów animowanych takich jak Shrek, Epoka Lodowcowa czy Potwory i Spółka z przyjemnościa powracam wielokrotnie, doceniając nie tylko ich techniczne stworzenie, ale również, a może przede wszystkim, świetny dubbing (moim ulubieńcem w tej kwestii od lat pozostaje Bartosz Wierzbięta).
Gdy mam ochotę na lekkie kino, typową rozrywkę i humor, wybieram właśnie filmy animowane.
Ten o którym napiszę dzisiaj polecił mi kolega z pracy jako świetny film animowany. Czy się nie rozczarowałam?
W głowie się nie mieści
Inside out (2015)
 |
| Źródło: filmweb.pl |
Film opowiada o dorastającej dziewczynce Riley, w której głowie mieszka 5 emocji rządzących jej zachowaniem i życiem: nadpobudliwa Radość, depresyjna Smutek, wzgardliwa Odraza, nerwowy Gniew i płochliwy Strach.
Emocje decydują o tym, jaie są poszczególne wspomnienia dziewczynki, co dzieje się z filarami jej osobowości, w jakim kierunku sie rozwija. Wszystko świetnie się układa do czasu, aż rodzice dziewczynki postanawiają przeprowadzić się do San Franciscko, jednak prawdziwe problemy zaczynają się dopiero wtedy, gdy załamana Smutek postanawia "odejść z pracy".
Konsekwencje tej decyzji będą kluczowe dla dalszego życia i rozwoju dziewczynki.
 |
| Źródło: filmweb.pl |
Film jest lekki i przyjemny, w bardzo zabawny sposób pokazuje, jak poszczególne emocje decydują o naszym życiu i przyszłości. [UWAGA SPOILER] Najzabawniejszymi fragmentami, dla mnie, był moment w którym pokazywane są emocje pozostałych członków rodziny (mamy i taty Riley) w momencie kryzysowym, komentujące nawzajem wydarzenia, oczywiście w głowie swoich właścicieli, jeśli można uzyć takiego słowa.
 |
| Źródło: filmweb.pl |
 |
| Źródło: filmweb.pl |
Film polecam jako lekkie i przyjemne kino, w sam raz na piątkowy lub sobotni wieczór, aby się zrelaksować, rozluźnić i pośmiać, dla dorosłych i starszych dzieci.
 |
| Źródło: filmweb.pl |
Teraz z niecierpliwością czekam na kolejną zapowiadającą się świetnie animację, mianowicie "Sekretne Życie Zwierzaków Domowych", którego polska premiera zapowiedziana jest niestety dopiero na drugą połowę 2016 roku.
Pozdrawiam,
Shrek owszem,ale na ty kończy się moja przygoda z bajkami :)
OdpowiedzUsuńA ja uwiwlbiam animacje. Są lekie, wesołe i przyjemne :)
UsuńOglądałam W głowie sie nie mieści z młodszym kuzynek i całkiem ok :)
OdpowiedzUsuń:) Mnie szalenie się spodobał :)
UsuńLubię filmy animowane, często chodzę na nie do kina :) Ten bardzo przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńJa do kina sporadycznie chodzę na animacje, jak juz się wybieram do kina to na filmy, które warto zobaczyć na wielkim ekranie z uwagi na efekty specjalne, ewentualnie tytuły, na które nie mogę się doczekać (jak było np. z Harry'm Potter'em).
UsuńJa na razie jestem na etapie "Pszczółki Mai" dzięki mojemu 2-latkowi. Samej do animacji mnie nie ciągnie:)
OdpowiedzUsuńmoja dwulatka zaś szaleje za świnką peppą i stacyjkowem :)
UsuńU mnie króluje "kraina lodu" ;p
UsuńŚwinka Peppa i u nas królowała, jak bywała u nas mała wtedy jeszcze córka mojego P. Krainy Lodu nie widziałam.
UsuńNie cierpię takich "bajek", ale mój narzeczony uwielbia, więc pewnie zobaczę :D
OdpowiedzUsuńCzemu? Świetnie relaksują, a nie idą w tyłek, jak czekolada ;)
Usuńja srednio lubie bajki;0
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja bardziej wolę film niż bajki :) ale jak jest dobra to obejrzę czemu nie.
OdpowiedzUsuńJa lubię animacje, bo można się przy nich zrelaksować i przeważnie nie wymagają nadmiernej pracy umysłu do zrozumienia ;)
Usuńja z bajek to Krola Lwa uwielbiam i Ratatuj :P i tyle :P
OdpowiedzUsuńWidziałam i jedno i drugie. "Król Lew" to prawdziwa klasyka :)
UsuńBajki zawsze dobre na zimowe wieczory :D Tej jeszcze nie widziałyśmy :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :) Świetnie poprawiają humor :)
UsuńJa niestety nie przepadam za bajkami. :)
OdpowiedzUsuńKażdy lubi coś innego :)
UsuńJa tak jak Ty lubię takie bajki. Shreka, epokę lodowcową znam na pamięć. Ta animacja również mi się podobała, nawet polecałam ją w moim fotolistopadzie ;)
OdpowiedzUsuńJa też Shreka i Epokę mogę wręcz cytować :) Chyba mi umknęło podczas czytania Twojego postu...
Usuńobejrzę go:D
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz animacje, to polecam z czystym sercem i sumieniem :)
Usuńoj bardzo lubię:) nic tak nie odstresowuje:)
UsuńFajny na odstresowanie się :)
OdpowiedzUsuńoj tak:D
UsuńTo prawda, zabawny i lekki, choć nieogłupiający.
UsuńChciałbym mieć chwile by sobie puścić cos odmużdzającego :)
OdpowiedzUsuńNie nazwałabym tego filmu odmóżdżający. Może nie zmusza do refleksji nad zyciem czy sensem istnienia, ale jest przyjemną i mądrą animacją.
UsuńNie widziałam, ale uwielbiam takie filmy animowane tym bardziej jeśli można się przy nich pośmiać i poprawić humor :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuńna "Sekretne Życie Zwierzaków Domowych" też czekam z niecierpliwością:D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że aż tyle bedziemy musiały czekać :(
UsuńJakoś nie przepadam za filmami animowanymi ;)
OdpowiedzUsuńNie każdy je lubi. Ja uwielbiam, bo to chwila wytchnienia i relaksu dla umysłu.
Usuń