W oryginale zabawa pochodzi z Instagrama, jednak ja biorę w niej udział na blogu.
Zasady Tagu #siedemszminekwsiedemdni:
1. Pokazać siedem szminek w siedem dni :)
2. Podlinkować do bloga Autorki tagu czyli Gosi (klik)
3. Wstawić baner
4. Zaprosić chętnych do zabawy
2. Podlinkować do bloga Autorki tagu czyli Gosi (klik)
3. Wstawić baner
4. Zaprosić chętnych do zabawy
AVON
Szminka "Zmysłowa Przyjemność"
Day Lily
Opakowanie z czarnego, średniej jakości plastiku. Obawiam się, że nie przetrwałoby bliskiego spotkania z podłogą czy chodnikiem, wygląda jednak porządnie i elegancko. Jest bardziej smukłe niż klasyczne szminki, a sztyft jest ścięty skośnie na ostro. Pomadka ma kremową formułę, dobrze się aplikuje na usta, choć wymaga sporej precyzji i uwagi, bo lubi pokrywać usta nierównomiernie kolorem. Trwałość również nie powala, ok. 2,5-3 godzin bez jedzenia i picia, do tego nieestetycznie się "zjada" od wewnątrz pozostawiając na ustach obrys, co nie wygląda zbyt fajnie. Wykończenie kremowe, z subtelnym połyskiem. Kolor przepiękny, jednak zupełnie inaczej wygląda na opakowaniu czy w katalogu a inaczej na ustach. Odcień Day Lily to wymieszanie fioletu z różem, na ustach wygląda na prawdę ładnie.
Pomadka dostępna jest w 20 odcieniach, cena regularna to 30 zł, w promocji można ją kupić nawet za 15,99 zł. Dostępna oczywiście u konsultantek marki oraz on-line.
Pozdrawiam,
Ten kolorek bardzo mnie kusi :) Miewam nie raz pomadki z Avonu i sobie ja chwalę :)
OdpowiedzUsuńJa również lubię pomadki tej marki :)
UsuńJa nie mam nawet 7 szminek;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńcudo <3
OdpowiedzUsuńależ ten tydzień szybko zleciał!
Oj tak, zleciał nie wiadomo kiedy.
UsuńTydzień miną w szminko - mgnieniu :) Podobały mi się Twoje propozycje :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie miałam żadnego koloru z tej serii ale ogólnie lubię szminki z Avonu, świetnie mi się noszą. Wyglądasz bardzo dobrze w tym kolorze, ładnie podkreśla urodę ale nie jest nachalny i wydaje mi się doskonałym odcieniem na co dzień :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSłabo z trwałością, ale ta chyba najbardziej mi się spodobała ;))
OdpowiedzUsuńNo trwałość nie powala niestety.
UsuńFakt, że ma niestety wady, ale ma ładny kolor, takie ostatnio lubię. ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŁadny kolor ;) Ja akurat nie przepadam jakoś szczególnie za pomadkami z avon, bo choć kolroy mają cudne, to bardzo słabo z trwałością :<
OdpowiedzUsuńNo, słabość jest marna, choć ta seria w czerwonych opakowaniach nie aż tak słaba.
Usuńkuszący kolor:)
OdpowiedzUsuńChyba najbardziej podobała mi się na Twoich ustach Golden Rose Velvet Matte :)
OdpowiedzUsuńMnie chyba też, choć kolory bardziej subtelne również mi odpowiadały :)
UsuńMimo mojej niechęci do tej firmy, kolor bardzo ładny :) Szybko zleciał ten tydzień z pomadkami :P
OdpowiedzUsuńO tak, jak z bicza strzelił :)
UsuńKolor bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się świetnie! Żywo i świeżo :)
OdpowiedzUsuńfajna zabawa ,ale nie mam 7 szminek ;p a ten kolorek bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńteż i ta mi się podoba!:D
OdpowiedzUsuń