Źródło: http://all-free-download.com |
Moi drodzy, ostatnio rzadko tu bywam, za co bardzo Was przepraszam. Codzienność mnie trochę przytłoczyła i całkowicie pozbawiła weny twórczej. Myślę o Was i na pewno niebawem do Was powrócę, ale potrzebuję chwili czasu, odpoczynku od wszystkiego (przydałby się dłuższy urlop, niestety nie mogę sobie na niego pozwolić) dlatego ograniczę ilość "obowiązków" do niezbędnego minimum.
Blog zawsze był i chcę aby pozostał moja pasją, oderwaniem od rzeczywistości i by pisanie go sprawiało mi przyjemność, a w tym celu muszę się na chwilę zatrzymać, pomyśleć nad sobą i nad tym, co chciałabym Wam przekazać i jak dla Was pisać.
Dziękuję Wam za to, że jesteście, czytacie, komentujecie. Nie zapominajcie o mnie, niebawem powrócę z naładowanymi akumulatorami.
Pozdrawiam,
Trzymaj się Kochana, mam nadzieję, ze będziesz zaglądać :**
OdpowiedzUsuńStaram się być na bieżąco przynajmniej z Waszymi blogami :)
UsuńSuperr :) Przyjemności światecznych! :)
UsuńKasiu, czy możemy porozmawiać na Skypie o kosmetykach? Będę wdzięczna za kontakt (mlunska). Pozdrawiam! M
UsuńNiech wena wraca szybko :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tak właśnie będzie :)
UsuńWracaj jak tylko poczujesz ochotę :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wrócę :)
UsuńŁaduj akumulatory i wracaj :*
OdpowiedzUsuń:*
UsuńW takim razie cierpliwie czekamy na Ciebie :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNiech wena wraca, moze to chwilowy kryzys.
OdpowiedzUsuńNa to właśnie liczę i na jej powrót wraz z powrotem wiosennej aury :)
UsuńZnam to.... odpocznij i wróć ze zdwojoną siłą :)
OdpowiedzUsuńCzasami dopada chyba każdego blogera...
UsuńKasiu, każdy w jakimś moęcie przezywa tzw. "brak weny", to minie ważne jest aby później wziąć się w garść i pisać pisać i pisać ;) czekam ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, ale wierzę, że tak się właśnie stanie :)
UsuńOdkryłam Cię niedawno i zakochałam po uszy :) będę czekać :*
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak miło czyta się takie komentarze :* Dziękuję, na pewno niebawem wrócę.
UsuńU mnie też brak weny i chęci do wszystkiego, ta pogoda dobija....
OdpowiedzUsuńNo niestety taka prawda. Wiosna, która wygląda jak zima, zima, która była wiosną... Świat zwariował...
Usuńnajgorzej przestac - potem sie odechciewa zaczynac;)
OdpowiedzUsuńEee, ja mam co roku taki słabszy czas, choć teraz jest to wyjątkowo nasilone, i zawsze wracam. Teraz też wrócę :)
UsuńOdpocznij.blog nie ucieknie :)
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję :P
Usuńczasami tak bywa.... Ładuj akumulatory i wróć jak naładujesz ;)
OdpowiedzUsuńTaki właśnie jest plan :)
UsuńTo chyba przesilenie wiosenne, też to mam.
OdpowiedzUsuńTak podejrzewam, czekam cierpliwie, aż pójdzie sobie precz ;)
Usuńmy czekamy:*
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
Usuńbuziaczki:*
UsuńDoskonale Cię rozumiem. Co jakiś czas też tak mam.
OdpowiedzUsuńChyba każdego dopada czasami taka twórcza niemoc...
Usuńwena wróci zawsze wraca :) całuski
OdpowiedzUsuńNa to właśnie liczę :)
UsuńNa pewno wena wróci! Trzymam kciuki. Powodzenia! :*
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję :)
UsuńOby jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrima aprilis? A jesli nie, to wracaj jak najszybciej!
OdpowiedzUsuńNo nie, nie prima aprilis, na prawdę czuję się przemęczona. Ale wrócę, na pewno :)
Usuńwracaj czekam na kolejne wpisy!
OdpowiedzUsuńWrócę na pewno :)
UsuńCzekam na wielki powrót;)
OdpowiedzUsuńpowrotu weny zatem życzę :) Ja poki co tak nie mam niestety czasami nie mam czasu na pisanie postow ,ale glowe pomyslow mam, chociaz wiem,ze pewnie i mnie kiedys to zlapie.
OdpowiedzUsuńwesołych:)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia i nowej energii do pisania postów :)
OdpowiedzUsuńu mnie jest identycznie i to od dłuższego czasu :/
OdpowiedzUsuńZnam to Kasiu. Pamiętaj: nic na siłę :*
OdpowiedzUsuńKasiu rozmawiałyśmy na temat odpoczynków blogowych, więc nie chcą się powtarzać powiem tylko tyle jesteśmy, czekamy! :*
OdpowiedzUsuńEhh mam ten sam problem, natłok obowiązków powoduje, że w wolnym czasie nie mam już na nic siły, nawet na blogowanie, które jest przyjemnością. Zanim zaczęłam pracę było prościej, a prawda jest taka, że aby napisać porządny post jednak potrzeba trochę czasu :) Życzę powodzenia, pozdrawiam i obserwuję czekając na coś nowego :)
OdpowiedzUsuńPamiętaj,że po każdej burzy wychodzi słońce :):*
OdpowiedzUsuńi jak żyjesz?:*
OdpowiedzUsuńWracaj do nas jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńBędę oczekiwać na Twój powrót :) Wypoczywaj, regeneruj siły :D
OdpowiedzUsuńczekamy:)
OdpowiedzUsuńBędę czekać w takim razie :)
OdpowiedzUsuńbtw masz jakieś sprawdzone kosmetyki do cery naczynkowej?
I takie stany nas dopadają :) Czekamy :)
OdpowiedzUsuńładuj ładuj! Teraz dobre na to czasy!
OdpowiedzUsuń