AA Ultra Nawilżanie
Nawilżający płyn micelarny pielęgnujący rzęsy
Co mówi producent? (opakowanie)
Dzięki strukturom micelarnym doskonale usuwa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia z powierzchni skóry, zapewniając niezwykle wysoką skuteczność oczyszczania.
Kwas hialuronowy, pozostawiając na skórze delikatny film ochronny, zapobiega przeznaskórkowej utracie wody i utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia.
Prowitamina B5 nadaje skórze miękkość i gładkość oraz doskonale pielęgnuje rzęsy.
Ekstrakt z alg Durvillea antartica wspomaga działanie nawilżające i chroni skórę przed przesuszeniem.
Skład: Nie jest zły, powiedziałabym, że poprawny jak na kosmetyk drogeryjny, nie zawiera parabenów czy konserwantów pochodzących od formaldehydu, substancje zapachowe na szarym końcu składu, kilka substancji odżywczych i kondycjonujących.
Aqua - woda, rozpuszczalnik
Propylene Glycol - humekant, hydrofilowa substancja nawilżająca skórę
Sodium Cocoamphoacetate - amfoteryczna substancja powierzchniowo czynna, bardzo łagodna substancja myjąca, pianotwórcza i stabilizująca pianę
Glycerin - humekant, hydrofilowa substancja nawilżająca skórę
Polysorbate 20 - niejonowa substancja powierzchniowo czynna, hydrofilowa, emulgator O/W, solubilizator
Durvillea Antartica Extract - wyciąg z alg, substancja filmotwórcza, kondycjoner
Sodium Hyaluronate - substancja hydrofilowa, filmotwórcza, kondycjoner, humekant
Betaine - związek hydrofilowy o działaniu silnie nawilżającym, antystatyk, humekant
Allantoin - substancja aktywna, działa przeciwzapalnie, łagodzi podrażnienia, wspomaga procesy regeneracji i odbudowy naskórka, stymuluje proces gojenia się ran, działa silnie nawilżająco
Panthenol - prowitamina B5, hydrofilowa substancja nawilżająca, działa przeciwzapalne, przyspiesza procesy regeneracji naskórka, nadaje skórze uczucie gładkości, humekant
PEG-12 Dimethicone - niejonowa substancja powierzchniowo czynna, emolient, substancja niekomedogenna, emulgator O/W
Citric Acid - kwas cytrynowy, sekwestrant, regulator pH
Polyaminopropyl Biguanide - konserwant
Parfum - substancje zapachowe
Tetrasodium EDTA - sekwestrant, konserwant
Źródło: CosIng, kosmopedia.org
Cena regularna: ok. 13 zł
Pojemność: 200 ml
Dostępność: drogerie on-line oraz stacjonarne (np. Rossmann)
Moja opinia.
Opakowanie: Butelka z białego, trwałego plastiku z klapką typu 'klik'. Pod światło widać ile produktu zostało w środku. Zamknięcie jest pewne, ale trzeba je mocno docisnąć, aby się nie otwarło np. w kosmetyczce.
Konsystencja: Typowa dla płynu micelarnego czyli woda.
Kolor: Bezbarwny.
Zapach: Przyjemny, świeży, choć ma w sobie jakąś dziwną nutkę. Chwilę pozostaje na skórze.
Pojemność/wydajność: Opakowanie zawiera 200 ml produktu, wydajność oceniam jako przeciętną.
Co mi się podoba:
+ przyjemny zapach
+ dobrze usuwa zanieczyszczenia ze skóry oraz makijaż
+ pozostawia skórę odświeżoną i czystą
+ solidne opakowanie z mocnym zamknięciem
Co jest mi obojętne:
+/- średnio radzi sobie z makijażem oczu, nie zawsze dokładnie go domywa
+/- zamknięcie trzeba mocno docisnąć
+/- nie zauważyłam jakiegoś specjalnego działania na rzęsy
+/- cena
Co mi się nie podoba:
- czasami podrażnia mi oczy
- czasami tworzy na skórze twarzy emulsję (nie zawsze, nie wiem od czego to zależy)
- pozostawia na skórze lekko lepiący się film
W kilku słowach: Płyn micelarny AA jest produktem poprawnym. Dobrze radzi sobie z usuwaniem makijażu i zanieczyszczeń z twarzy, gorzej z demakijażem oczu, które lubił też czasem u mnie podrażnić (ale wiem, że u wielu osób nie powoduje żadnego dyskomfortu). Choć pozostawia skórę czystą i świeżą, zostawia na niej również lekko lepki film, który po krótkim czasie się wchłania. Generalnie jak dla mnie średniaczek, ale podkreślam, że wiele dziewczyn jest z niego zadowolona.
Czy kupię ponownie?
NIE
Ocena ogólna (max. 10 pkt.):
NIE
Ocena ogólna (max. 10 pkt.):
Bardzo dziękuję producentowi marki AA Cosmetics za możliwość przetestowania produktu.
Opinia jest subiektywna, a fakt otrzymania produktu nieodpłatnie nie miał na nią wpływu.
Opinia jest subiektywna, a fakt otrzymania produktu nieodpłatnie nie miał na nią wpływu.
Pozdrawiam,
Nie lubię gdy produkty podrażniają oczy...
OdpowiedzUsuńJa również tego nie lubię, zwłaszcza gdy produkt przeznaczony jest do demakijażu oczu.
UsuńMnie on nie zachwycił. Wydajnością nie grzeszy ;/ Na pewno do niego nie wrócę.
OdpowiedzUsuńU mnie też średnio się spisał, zdecydowanie bardziej polubiłam płyn z Corine de Farme.
UsuńU mnie tez skóra po nim się lepi:)
OdpowiedzUsuńJakiś taki dziwny efekt, płyn micelarny nie powinien zostawiać lepkiego filmu...
UsuńMnie niestety nie przekonuje ta firma :(
OdpowiedzUsuńMam to samo!
UsuńTestuję też krem tej samem marki i jestem z niego zadowolona, podobnie jak w kremu BB, który jednak jest ciut za ciemny :(
Usuńno i właśnie te przeogromne listy ze składami mnie przerażają, jak pomyślę ile tego wszystkiego wchłania się do organizmu.....
OdpowiedzUsuńWiesz, nie da się całkiem wyeliminować niektórych składników, jednak fajnie jak produkt nie zawiera całej tablicy Mendelejewa.
UsuńBardzo ciekawa recenzja :) dzięki niej już wiem by unikać tego produktu :)
OdpowiedzUsuńU mnie może niespecjalnie się spisał, ale jak wspomniałam, wiele osób jest z tego produktu bardzo zadowolonych. Każdy musi znaleźć coś dla siebie :)
UsuńCiekawa recenzja.nie używałam tego kosmetyku jeszcze;)
OdpowiedzUsuńLepki film? będę go omijać szerokim łukiem
OdpowiedzUsuńlubiłam ich micel z serii wrażliwa natura :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji go stosować, ale generalnie całkiem lubię tę firmę.
Usuńhm z tej firmy nie mam i nie miałam nic nadal :D
OdpowiedzUsuńMicela z AA nie miałam, ale kupiłam kiedyś krem pod oczy i skończyło się na maści i kroplach. Myślałam, że tylko ja mam taki problem, bo mnie byle co potrafi uczulić, ale mamie też nie podpasował. Miałam też krem, ale byłam średnio zadowolona, bo strasznie intensywnie śmierdział i jakoś tak... zraziłam się do tej marki.
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam tendencji do alergii i uczuleń, mam nawet w zapasach jeden krem pod oczy tej marki, ale czeka grzecznie na swoją kolej :)
UsuńMam jeden kremik z tej firmy do twarzy i jest całkiem dobry, chociaż bez większej rewelacji ;)
OdpowiedzUsuńJa z kremu do twarzy jestem bardziej zadowolona niż z micela.
UsuńNie miałam tego płynu;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLekko lepiący - odpada. :( Mogę być tłusta, ale nie lepka :D
OdpowiedzUsuńJa nie lubię być ani tłusta, ani lepka, choć z dwojga złego wybiorę jednak opcję numer 2. ;)
UsuńNie miałam, ale dobrze wiedzieć, że pozostawia film, zatem go nie kupię.
OdpowiedzUsuńNo niestety zostawia film :(
Usuńmam go, ale jeszcze nie używałam....czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRaczej się nie skusze
OdpowiedzUsuń:)
Usuń