Marka Organique przez bardzo długi czas była mi zupełnie obca, a jej kosmetyki zupełnie mnie nie kusiły. Dopiero peelingujące pianki zwróciły moją uwagę, dzisiaj jednak o innej piance, bo do kąpieli, do tego w wydaniu męskim. A mowa o...
Organique Bath Therapy
Kolonialna pianka do mycia ciała
Co mówi producent? (opakowanie)
Delikatna dla skóry pianka do mycia ciała z gliceryną organiczną, która pielęgnuje skórę podczas kąpieli. Specjalnie dobrane olejki zapachowe, w zależności od ich rodzaju, koją lub pobudzają zmysły.
Skład: skład dość długi i bardzo średni, nie ma w nim właściwie nic godnego większej uwagi. Zdaję sobie sprawę, że nietypowa konsystencja pianki wymaga pewnie użycia jakiejś chemii, jednak po tej marce spodziewałabym się czegoś lepszego.
Aqua - woda, rozpuszczalnik
Glycerin - humekant, hydrofilowa substancja nawilżająca
Sorbitol - hydrofilowa substancja nawilżająca, humekant
Sodium Cocoyl Isethionate - substancja powierzchniowo czynna, substancja myjąca
Disodium Lauryl Sulfosuccinate - substancja myjąca, pianotwórcza, powierzchniowo czynna
Sodium Chloride - substancja maskująca, regulator lepkości
Sodium Stearate - substancja myjąca, emulgator, substancja powierzchniowo czynna, regulator lepkości
Propylene Glycol - humekant, kondycjoner, rozpuszczalnik, regulator lepkości
Parfum - substancje zapachowe
Sodium Laureth Sulfate - substancja myjąca, pianotwórcza
Sodium Laurate - substancja myjąca, powierzchniowo czynna, emulgator
Sodium Lauryl Sulfate - substancja myjąca, pianotwórcza
Phenoxyethanol - konserwant
CI 42080 - barwnik
Lauric Acid - substancja myjąca, powierzchniowo czynna, emulgator
Stearic Acid - substancja myjąca, powierzchniowo czynna, renatłuszczająca, maskująca, emulgator, stabilizator emulsji
Tetrasodium EDTA - chelat
CI 19140 - barwnik
Pentasodium Pentetate - chelat
Tetrasodium Etidronate - chelat, stabilizator emulsji, regulator lepkości
Amyl Cinnamal - składnik kompozycji zapachowej
Benzyl Salicylate - składnik kompozycji zapachowej
Hydroxyisohexyl Cyclohexene Carboxaldehyde - składnik kompozycji zapachowej
Linalool - składnik kompozycji zapachowej
Źródło: CosIng, Kosmopedia
Cena regularna: 29,90 zł (wg Internetu)
Pojemność: 200 ml (dostępna również pojemność 100 ml za 17,90 zł)
Dostępność: mydlarnie i sklepy z naturalnymi (!) kosmetykami, m.in. Zielona Mydlarnia
Moja opinia.
Opakowanie +/-
Słoik z przezroczystego, solidnego plastiku zakręcany na aluminiową nakrętkę. Opakowanie jest solidne i wygodne, choć pod prysznicem trzeba uważać, aby nie dostała się do niego woda. Grafika oszczędna i elegancka.
Konsystencja/kolor +
Produkt ma konsystencję dość mocno zbitego, lekkiego musu. Łatwo go wydobyć z opakowania palcami, sugeruję jednak użycie do mycia gąbki lub myjki.
Kolor: seledynowy.
Zapach ++
Pianka ma przepiękny, typowo męski zapach, który przez jakiś czas utrzymuje się na skórze. Pachnie absolutnie bosko ;)
Pojemność/wydajność +/-
Ja mam opakowanie 200 ml, przy umiejętnym stosowaniu wydajność oceniam jako przeciętną.
Co mi się podoba:
+ przepiękny zapach
+ ładne opakowanie
+ ciekawa, nietypowa konsystencja
+ dobrze oczyszcza skórę
+ nie wysusza jej i nie podrażnia
+ tworzy fantastyczną miękką i puszystą pianę
+ nie pozostawia na skórze wyczuwalnego filmu
Co jest mi obojętne:
+/- dostępność
Co mi się nie podoba:
- cena
- jak na taką cenę i renomę marki skład mnie dość mocno rozczarował
Czy kupię ponownie?
MOŻE
Ocena ogólna (max. 10 pkt.):
MOŻE
Ocena ogólna (max. 10 pkt.):
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Niesamowity ma kolor :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Co ciekawe, piana również jest w zbliżonym kolorze, przynajmniej na początku :)
UsuńJa bardzo lubie pianki Organique, ale kolonialna mnie ciut wyszuszała.
OdpowiedzUsuńU mojego P. nic takiego się nie dzieje, innych pianek nie miałam.
Usuńsklad rzeczywiscie nie powala
OdpowiedzUsuńNiestety :( Po takim produkcie można się jednak spodziewać czegoś lepszego.
UsuńNie miałam tego typu produktu, kolor ma fantastyczny
OdpowiedzUsuńO tak, kolor jest świetny :)
UsuńWygląda szałowo :) Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, jest to bardzo ciekawy kosmetyk :) Wesołych i dla Ciebie :)
Usuńwidziałam ten produkt w Organique lecz nie zainteresował mnie
OdpowiedzUsuńMnie też by pewnie nie zainteresował gdyby nie promocja w Zielonej Mydlarni ;)
UsuńCiekawy jak dla mnie, chciałabym go kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńWcześniej nie miałam do czynienia z tą formą kosmetyku, ale to ciekawa alternatywa dla zwykłych żeli :)
UsuńMam ochotę na jakąś w kobiecej wersji zapachowej :)
OdpowiedzUsuńJa chyba na piankę się nie skuszę, ale mam piankę peelingującą i jestem z niej bardzo zadowolona :)
UsuńŚwietny kolor :) Szczerze mówiąc-patrząc na jej konsystencję wydaje się jednak nie wydajna.
OdpowiedzUsuńMnie też się wydawało, że P. zużyję tę piankę piorunem, ale jest zadziwiająco wydajna jak na taki kosmetyk.
Usuńmocno kuszą mnie te pianki, nie miałam jeszcze okazji wypróbować...
OdpowiedzUsuńMnie bardzo kusiły wersje peelingujące, kupiłam, sprawdziłam i pewnie więcej nie kupię, choć zła nie jest. Ale ceny niestety są zbyt wygórowane jak dla mnie.
Usuńciekawi mnie taka forma myjadła do ciała :)
OdpowiedzUsuńTaka nietypowa :)
UsuńWygląda smerfnie ;)
OdpowiedzUsuń;)
Usuńjaki ma dziwny kolor :) mam piankę od Organique i jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńKolor mnie chyba urzekł najbardziej :)
Usuńkolor ma nienaturalny... mam wizję mnóstwa dziwnych rzeczy jakie weszły tam w skład nawet niewymienianych;p
OdpowiedzUsuńHmm, zasadniczo chyba muszą wymienić wszystko, co jest w składzie ;) Ale wiem, o co Ci chodzi ;)
Usuńmi taka pianka by wystarczyła na raz ;p
OdpowiedzUsuńWierz mi, że to tylko złudzenie. Jak na tę formę, jest na prawdę bardzo wydajna :)
UsuńUwielbiam zapach kolonialny z organique :)
OdpowiedzUsuńMnie również ten zapach skradł serce ;)
Usuń