Zgodnie z tytułem akcji, powstrzymam się w grudniu przed zbędnymi wydatkami kosmetycznymi.
Dlaczego zbędnymi? Bo jeśli skończy mi się pasta do zębów czy płatki kosmetyczne, ewentualnie mokre chusteczki, nie zamierzam obywać się bez nich. Z uwagi jednak na spore zapasy wszelkich kosmetyków, od żeli pod prysznic po podkłady, wykluczę zupełnie osobiste zakupy kosmetyków pielęgnacyjnych i kolorowych. Zobaczymy czy w grudniu pójdzie mi jeszcze lepiej niż w październiku.
Jeśli macie ochotę, zachęcam Was do dołączenia się (choć zrozumiem, jeśli z uwagi na przedświąteczny okres nie zechcecie zrobić sobie takiego ograniczenia).
Pozdrawiam,
życzę Ci powodzenia, ja nie podejmuję wyzywania bo polegnę
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa w sumie mam takie postanowienie na 40dni :) Rozpoczełam 27 listopada i skończę 5 stycznia. A potem w nagrodę pojade do DM. Nawet mój partner powiedzial, że jak wytrzymam weźmie mnie tam bez kręcenia nosem i sam nawet da mi pare euro na dodatkowe wydatki :))
OdpowiedzUsuńTo życzę Ci powodzenia :) Ja jeszcze nie wiem czym się nagrodzę, ale raczej nie będzie to napad na sklep kosmetyczny. Wtedy miesiąc bez zakupów kosmetycznych mijałby się trochę z celem.
UsuńJa też sobie obiecałam że w grudniu już nie kupuję żadnych niepotrzebnych rzeczy. Nic a nic. Jedynie jak mi się coś skończy to dokupię. Żadnych zachcianek. Zresztą przeprowadzka za pasem, remonty i zakupy domowe pochłaniają większość portfela a tu jeszcze święta... W grudniu kosmetykom mówię stanowcze NIE :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, bez sensu gromadzić na zapas ;) Choć pewnie każda z nas ma w sobie coś z chomika ;)
UsuńWięc jednak ;) trzymam kciuki ;*
OdpowiedzUsuńJednak :) Dziękuję :*
Usuńja też będę próbować bo już za dużo tego kupowania. Ale nie ogłaszam bo jak mówię głośno odwyk to potem nici z tego:D
OdpowiedzUsuńCzasem tak bywa, mimo wszystko życzę Ci powodzenia.
UsuńMoże w styczniu spróbuję, ale nie w grudniu. Liczę na to, że najpóźniej w połowie miesiąca dostanę stypendium za dobrą średnią i mam zamiar przynajmniej część wydać na półprodukty kosmetyczne. ^^
OdpowiedzUsuńJa na razie wszystko ma, stąd to postanowienie :)
Usuńtrzymam kciuki :-)
OdpowiedzUsuńja taką osobistą akcję prowadzę już od kilku miesięcy niestety z różnym skutkiem, ale ogólnie staram się kupować jak najmniej
Przez kilka miesięcy chyba bym nie dała rady, bo jednak lubię kupować. Ale co dwa miesiące mogę się pokusić o taki bez zakupowy miesiąc :)
UsuńTrzymam kciuki :-) Ja może zdecyduje się na taką akcję w styczniu:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zachęcam :)
UsuńTrzymam kciuki :)) Ja odwyk zaczynam od stycznia, w grudniu mam w planach zamówienie jeszcze rosyjskich mazideł, chociaż wiem, że nie powinnam ;)))
OdpowiedzUsuńNo ja właśnie dlatego postanowiłam w grudniu nic nie kupować, a przynajmniej tego, co mam w nadmiarze. Chce skończyć z robieniem zapasów i chomikowaniem, a to świetny początek :)
UsuńPowodzenia :D Już trafiam an kolejną bloggerkę z takim wyzwaniem ;p
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa bym bardzo chętnie podjęła, ale niedługo będę musiała kupić maskę do włosów, bo mi się skończyła, więc już na starcie złamałabym zasady :(
OdpowiedzUsuńTo i tak możesz wziąć udział, o ile nie masz jakiejś maski w zapasach. To ma być akcja bez zbędnych zakupów kosmetycznych a więc bez kupowania tego, co masz w nadmiarze :)
UsuńJa bym nie umiała na pewno znajdzie się coś co koniecznie będę musiała kupić
OdpowiedzUsuńJa właśnie staram się tego uniknąć. Niestety tez tak mam, że jak zobaczę coś ciekawego to muszę to mieć już, teraz, natychmiast...
Usuńnie mam z takimi ponadplanowymi zakupami jakiś kłopotów, choć nie powiem, czasem w temacie kolorówka trochę mnie poniesie :)
OdpowiedzUsuńNo ja mam straszny problem, robię zawsze wielkie zapasy i potem mam tych kosmetyków na pęczki...
Usuńoj mi by się coś takiego przydało...
OdpowiedzUsuńTo zachęcam do udziału :)
UsuńPoszłam o krok dalej - grudzień miesiącem bez żadnych wydatków (wyłączając jedzenie, paliwo i rachunki)!
OdpowiedzUsuńNo nie, a prezenty świąteczne? Nie nie, takiej opcji nie było, że zupełnie bez zakupów. Ale z kosmetyków mogę zrezygnować :)
UsuńJa się nie podejmę, bo mi już kilka kosmetyków wyszło i muszę wybrać się na zakupy :)
OdpowiedzUsuńJa się powstrzymuję i nawet nie tęsknię :) W końcu to tylko miesiąc :)
UsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa już do końca roku nie planuję już żadnych kosmetycznych zakupów, poza tymi niezbędnymi, bo jak mi się coś do mycia skończy, to przecież nie przestanę się myć;) Jednak do akcji chyba dołączyć nie mogę, bo zrobiłam już w tym miesiącu kilka kosmetycznych zamówień z okazji DDD :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że mimo to możesz dołączyć. Przecież fakt, że się potknęłaś nie oznacza, że masz się poddać :)
Usuń