Dzisiaj recenzja ostatniego już kosmetyku otrzymanego do testowania w ramach 'Malinowego Klubu'.
Mowa o Rossmanowskiej marce Fusswohl i rozświetlającym balsamie do nóg.
Opis producenta (opakowanie):
Rozpieszczająca pielęgnacja dla efektu delikatnie błyszczących nóg.
Działanie i pielęgnacja: Pielęgnacyjny LOTION NABŁYSZCZAJĄCY DO NÓG FUSSWOHL z ekstraktem z jedwabiu sprawi, że nogi nabiorą delikatnego blasku. Formuła pielęgnacyjna z olejem z orzechów makadamia i masłem shea pomoże w utrzymaniu odpowiedniego nawilżenia, sprawiając przy tym, że skóra nóg stanie się delikatna i sprężysta. Rozpieszczająca pielegnacja z kompozycją zapachową jaśminu i wanilii otoczy nogi powabną, poruszającą zmysły wonią. Lotion szybko się wchłania - nie pozostawiając tłustej warstewki na skórze.
Skład: Aqua, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Glyceryl Stearate SE, Isopropyl Palmitate, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Palmitic Acid, Stearic Acid, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Hydrolized Silk, Mica, Dimethicone, Propylene Glycol, Parfum, Carbomer, Sodium Hydroxide, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaven, CI 77891, CI 77491.
Cena: nieznana/125 ml
Moja Opinia.
Opakowanie: Tuba z miękkiego, lekko matowego plastiku, stojąca na granatowej klapce typu 'klik'. Szata graficzna średnio mi się podoba.
(0,75 pkt/1).
Konsystencja/kolor: Gładki, średnio gęsty balsam koloru kremowo-białego. (1 pkt/1).
Zapach: Podobno powinnam wyczuwać jaśmin i wanilię, wyczuwam natomiast być może jaśmin z lekkim aromatem mięty. Zapach mi się średnio podoba. (0,5 pkt/1).
Pojemność/wydajność: Opakowanie zawiera 125 ml produktu, przy stosowaniu na całe nogi wydajność oceniam na średnią. (0,5 pkt/1).
Działanie (2 pkt/6):
+ dobrze się rozprowadza
+ szybko się wchłania
+ nie pozostawia tłustego ani tępego filmu
+/- masło shea i olej makadamia mniej więcej w połowie składu
+/- dobrze nawilża skórę nóg, do stóp jest zdecydowanie zbyt delikatny
- nie zmiękcza skóry stóp
- zawiera błyszczące drobiny w kolorze srebrnym, które, choć słabo widoczne, mnie jednak przeszkadzają, wyglądają odpustowo (nie jest to perłowe rozświetlenie, a "chamski", choć drobniutki, brokat)
-- nie widzę sensu używania osobnego produktu do nóg, zazwyczaj używam tego samego balsamu co do reszty ciała, a do stóp jego działanie jest zdecydowanie zbyt słabe
Podsumowanie: Jak wspomniałam wyżej, produkt tego typu nie ma dla mnie zupełnie sensu. Do stóp jest za słaby, a do nóg używam tego samego balsamu co do reszty ciała. Poza tym drażnią mnie w nim połyskujące, srebrne drobinki, zdecydowanie wolę rozświetlenie perłowe lub złote.
Czy kupię ponownie? NIE
Ocena: 4,75 pkt/10
Ja również nie lubię stosować różnych kosmetyku do każdej części ciała więc taki produkt był by dla mnie totalnie zbędnym ;)
OdpowiedzUsuńP.S. a co do lakieru, lubię kremowe odcienie najbardziej Kasiu, mam wiele właśnie w takim klasycznym wydaniu, a połyskujących brakuje przy wyborze lakieru jednak otrzymałam informację o tym że zawiera subtelnie połyskujące drobinki, więc wiedziałam " co się święci " ale pozostałam przy nim, tylko wyobrażałam go zupełnie inaczej z tymi drobinkami, a jest piękniej niż myślałam ;) Na lato idealny ;) ale każda z nas lubi co innego ;)
Miłego weekendu ;*
nigdy nie miałam produktów do stóp i pewnie nie będę mieć, tak jak Ty wolę wysmarować się cała balsamem
OdpowiedzUsuńŹle mnie zrozumiałaś :) Lubię i uważam za zasadne używanie produktów przeznaczonych do stóp, gównie dlatego, że ich skład zazwyczaj mocniej działa na skórę niż kosmetyki do ciała. Nie uważam jednak za zasadne takiego sztucznego rozdzielania na balsamy do nóg. Do stóp mam swoich ulubieńców :)
UsuńDobrze, że go nie kupiłam a parę razy już mu się przyglądałam
OdpowiedzUsuńHmm opakowanie nie raz mnie kusiło w sklepie, ale recenzje raczej przeciętne ma więc raczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńNiestety czytałam same negatywne opinie na temat tego balsamu :/ Krem do stóp ze srebrnymi drobinkami to jakaś pomyłka ;)
OdpowiedzUsuńa ja go lubię :) świetny jest latem przy opalonych nogach:)
OdpowiedzUsuńdo stóp wcieram te kremy które nie odpowiadają mi do innych części ciała i nie kupuję specjalnie kremu do stóp, bo nie wymagają szczególnego nawilżenia, więc na ten krem również się nie skupię ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie 0jla.blogspot.com